Diabły na Mistrzostwach

W tym temacie będziemy dyskutować o poczynaniach piłkarzy Manchesteru na- już rozpoczętych - Mistrzostwach Świata.

Grupa A
Brak Twisted Evil

Grupa B
-Rio Ferdinand (Anglia)
-Gary Neville (Anglia)
-Wayne Rooney (Anglia)

Grupa C
-Gabriel Heinze (Argentyna)
-Nemanja Vidic (Serbia)
-Edwin van der Sar (Holandia)
-Ruud van Nistelrooy (Holandia)

Grupa D
-Cristiano Ronaldo (Portugalia)

Grupa E
-Tim Howard (USA)

Grupa F
Brak Twisted Evil

Grupa G
-Mikael Silvestre (Francja)
-Louis Saha (Francja)
-Park Ji-Sung (Korea Płd.)

Grupa H
Brak Twisted Evil

W sumie mamy 12-stu naszych graczy na MŚ. Twisted Evil

Jak narazie, mieliśmy szanse obejżeć Gary'ego Neville'a, Rio Ferdinanda i Gabriela Heinze. Natomiast dzisiaj (11.06) zobaczymy pojedynek Vidica przeciwko RvN i Edwinowi. Także dzisiaj, z obrońcami rep. Angoli będzie sie zabawiał Cris. Razz

Powodzenia Exclamation

Mam nadzieję,że Portugalia w składzie z Ronaldo poradzi sobie ze słabą Angolą!!!!!!Byłby super gdyby w meczu Holandia vs Serbia VdS Obronił karnego,a Rvn i Vidic strzelili po bramce!!!!!Jak narazie reprezentacje gdzie występują diabły wygrywają!!!!!!

Bo diabełki mają wygrywanie we krwi !

Domel napisał:

Jak narazie reprezentacje gdzie występują diabły wygrywają!!!!!!

Jak narazie to tylko jedna repra grała z Diabłami w składzie, chodzi oczywiście o Anglii. Więc nie chwal tak tych naszych Diabłów.

Jest już także po meczu Holandii z Serbią (1:0) gdzie zagrali Ruud i Edwin, ale Ty napisałeś tego posta jeszcze przed meczem.

Ruud zagrał całkiem poprawnie, ale nie przypominam sobie by stworzył jakąś groźniejszą sytuacje (ah ta moja pamięć Razz

), ponieważ ciągle bramke Serbów ostrzeliwał Robben! 6/10

Edwin- dobry mecz naszego bramkarza, kilki dobrych interwencji, spokojny w wybiciach, ale w pierwszej połowie raczej bez robotny. 7.5/10

Oj mała pomyłka.A teraz mógłby powiedzieć:"jak narazie reprezentacje gdzie występują diabły wygrywają"

Dołączył: 17 Mar 2006

Niestety Vidic nie zagrał z Holandią miałem nadzieje na pojedynki z RVN ale niestety nie mógł wystąpić jeśli ktoś wie dlaczego niech napisze bo ja nie słuchałem komentatora poszedłem na kibelek Wink

!!!

Vidic nie zagrał,dlatego,że w eliminacjach do mundialu miał za dużo żółtych kartek!!! Pozdrawiam!!!!

Dołączył: 17 Mar 2006

Aha to szkoda że nia zagrał ale mam nadzieje że zagra w następnym meczu Serbii!!! A co do innych Diabłów na MŚ to bardzo dobrze zagrał Heinz oraz Edwin który zachował czyste konto w meczu z Serbią!!!

I niestety, Vidica nie zobaczymy już na Mistrzostwach Świata ponieważ doznał urazu kolana. Crying or Very sad

Wielka, naprawdę wielka szkoda...

W meczu USA-Czechy, Tim Howard musiał oglądać dramat swoich kolegów (przegrana 0:3!) z ławki rezerwowych. W bramce stał Kasey Keller (Borussia M-Gladbach).

Jeśli chodzi o naszych dwóch Francuzów, to Silvestre w meczu ze Szwajcarami (0:0) nie zagrał ani minuty; natomiast Louis Saha wszedł na boisko w 70 min. meczu.

Park Ji-Sung w meczu Koreii przeciwko Togo, zagrał pełne 90 minut. Niestety mecz niebył pokazywany w TV na żywo- będzie trzeba na powtórke lukać. Smile

Pozdro

Ja mecz Korei widziałem na Niemeckim kanale i dzięki Parkowi Korea strzeliła pierwszą bramkę.Był faulowany poczym zawodnik Togo zobaczył czerwoną kartkę i Lee pewnie wykorzystał wolnego!!!!!

Domel napisał:

Ja mecz Korei widziałem na Niemeckim kanale i dzięki Parkowi Korea strzeliła pierwszą bramkę.Był faulowany poczym zawodnik Togo zobaczył czerwoną kartkę i Lee pewnie wykorzystał wolnego!!!!!

Prawda prawda, ja oglądałem drugą połowe meczu, dzisiaj rano. Park był aktywny, kilka strzałów, jeden z lepszych w swojej drużynie. Niewiem jak grał w pierwszej połowie, jeśli gdzieś uda mi sie obejżeć jeszcze mecz, to podam Wam moją ocene dla Parka za całe spotkanie. Drugą połowe Koreańczyka, oceniam na 8/10. Smile

Neville nic ciekawego nie zaprezentował, van der Sar bez zarzutów (norma), Ruud też jakiś nietęgi, średnio gra jak na swoje możliwości, Park nawet ładnie, szkoda Vidica, Heizne gra dobrze, cieszy, że wrócił Rooney. I tyle Wink

.

Rooney po zejściu z boiska w bodajże w 65 minucie był ogromnie wściekły. Rzucał korkami, bił w kabinę ławki rzerwowych. Ale sądzę, że Wayne rozegrał bardzo dobre spotkanie, Widać było w nim dużo energii i głód gry.

Jak do tej pory Cristiano Ronaldo i Wayne Rooney spisywali sie bardzo dobrze aż.................................Tu meczyk Anglia vs. Portugalia ja jestem za England poniewaz to moja ulubiona Reprezentacja

A ja chciałem napisać o golu strzelonym przez Meksykanina Rafaela Marqueza w 1/8 finału Weltmeisterschaft 2006 w meczu z Argentyną. Obrońca Albicelestes oraz Manchesteru United Gabriel Heinze zawalił tego gola, który niechlubnie obciąża jego konto. Heize zaspał, stał w miejscu kiedy w pole bramkowe wchodził Marquez i nie zdążył powstrzymać silnego defensora Blaugrany...