Kto w ataku ?

Wysłany: Pią 23:34, 03 Mar 2006

No właśnie. Który zawodnik powinnien grać w napadzie u boku Ruuda? Dotychczas był to Rooney, lecz teraz Saha ma świętną forme, strzela bramke za bramką. Natomiast co do Wayne-ma obecnie wahania formy, raz coś strzeli raz nie. Razz

Ostatnie mecze:
-Wigan
Rooney 2, Saha 1

-Portsmouth
Rooney 0, Saha 0

-Fulham
Rooney 0, Saha 1

-Blackburn
Rooney 0, Saha 1

Mimo że Francuz "wygrał" 3:2 to nie tylko to przepowiada za nim-Louis z pośród tych 4 ostatnich meczy strzelił bramki w 3 spotkaniach, z czego Wayne tylko w 1. Ja bym w najbliższym spotkaniu postawił bym na Saha'e.

Pozdro

Wysłany: Sob 10:00, 04 Mar 2006

Problem jest że obydwaj mają wady. Saha ma często kontuzję. Rooney nie zawsze jest w dobrejn formie więc trudno powiedzieć. Głosuje na Rooneya bo jest bardziej uniwersalny

Wysłany: Sob 10:41, 04 Mar 2006

Rooney jest o wiele lepszy;) Moim zdaniem powinien grać obok Ruud'a. Przecież oni juz bardzo długo graja ze soba na ataku.

Wysłany: Sob 10:57, 04 Mar 2006

Na dzień dzisiejszy wydaje mi się, że Saha powinien grać w pierwszym składzie. Obaj strzelają dużo bramek, mają świetną technike, ale jednak postawie na Francuza.

Wysłany: Sob 18:50, 04 Mar 2006

Według mnie trzeba tutaj zauważyć pewną rzecz, że wszyscy trzej prezentują sobą praktycznie inny styl gry. Rooney to walczak atakujący z głebi pola, przebojem wchodzący w pole karne i potężnie uderzając. Saha to gracz bardzo kreatywny, potrafi strzelić bramkę po dośrodkowaniu, sam ją sobie wypracowując czy też wykańczać (wpychać piłkę do pustej bramki) akcje kolegów. Ruud to król pola karnego, egzekutor.

Jak widać każdy się przydaje. Ciekawe byłoby takie rozwiązanie, że każdy gra 2 na 3 mecze. Oto przykład:
mecz I: Ruud, Roo
mecz II: Ruud, Saha
mecz III: Roo, Saha.

Ale nie ja jestem menadżerem, więc..

Wysłany: Pon 18:06, 06 Mar 2006

Mi się wydaje, że jednak Rooney. Saha jest graczem skuteczniejszym, ale młody Anglik jest zgrany z Ruudem, a Luis miewał kontuzje więc... A poza tym Wayne buduje gre także przed polem karnym, a czy Francuz to potrafi - szczerze wątpię. Choć i on powinien często grać.

Wysłany: Wto 17:03, 07 Mar 2006

Afroman Włodek napisał:

Mi się wydaje, że jednak Rooney. Saha jest graczem skuteczniejszym, ale młody Anglik jest zgrany z Ruudem, a Luis miewał kontuzje więc... A poza tym Wayne buduje gre także przed polem karnym, a czy Francuz to potrafi - szczerze wątpię. Choć i on powinien często grać.

Tak Włodziu, tylko że na koniec patrzymy na co: na akcje stworzone pod polem karnym czy na liczbe bramek Question

Pozdro

Wysłany: Wto 15:37, 14 Mar 2006

Wróg, patrzymy na liczbę bramek, ale Rooney ma tych goli więcej więc to jest dowód, że on powinien grać Cool

A poza tym Saha gra troszkę podobnie do van Nistelrooy'a, a kto będzie zagrywał Holendrowi jak nie były gracz Evertonu?

Wysłany: Wto 22:07, 14 Mar 2006

Ja postawiłbym na Wayne'a Rooney'a. To świetny zawodnik. A poza tym jest zgrany z Ruud'em, a w ostatnim meczu udowodnił, że jest geniuszem strzelając dwie bramki.

Wysłany: Śro 9:40, 15 Mar 2006

W tym momencie chyba powinniśmy zmienić temat. Wkońcu teraz w ataku gra Rooney ze Sahą Very Happy

.Ale myślę że Fergie nie powinien tak postępować z Ruudem. Powiedział że jeśli nie wystawił by Sahę w Finale CC to móglby odejść. A nie pomyślal o tym jak mógłby poczuć się Ruud. Myślę że powinni grać na zmianę. W 1 meczu Saha i van Nistelrooy w 2 meczu Rooney z Ruudem a w 3 Rooney ze Sahą. Takby by było najsprawiedliwiej

Wysłany: Śro 9:45, 15 Mar 2006

Tak naprawde to temat sie powinnien nazywać Saha czy RvN a nie Saha czy Rooney. Bo to Saha gra w podstawowym składzie zamiat Holendra. Zmieniłem ankiete więc zapraszam do głosowania.

Pozdro

Wysłany: Sob 17:28, 18 Mar 2006

Teraz to na pewno Luis Saha bedzie grał z Wayne'm Rooney'em w ataku. Po 68 minutach dzisiejszego meczu Czerwone Diabły prowadzą 2:0. A dwie bramki strzelił właśnie francuz.

Wysłany: Sob 18:24, 18 Mar 2006

Dzisiejszym występem Francuz udowodnił wszystkim krytykom, że bardziej zasługuje na gre od Ruuda, który obecnie nie jest w formie. jednego się obawiam tylko, że jeżeli Saha utrzyma swą dyspozycję do konca sezonu Ruud postanowi opuścić United, a to jednak będzie wielka strata dla MU... Confused

Wysłany: Sob 19:55, 18 Mar 2006

Ja też myśle, ze po takim czymś Ruud postanowi opuścic UNITED. To będzie strata dla ManU ale moim zdaniem nie wielka. Holender ma swój wiek. Ja patrząc teraz na niego widze jak się zmienił, gdy przyszedł w 2001 roku wyglądał bardzo młodo. Teraz...ma wzrost a nie strzela bramek z głowy. To widać, widać wiek...

Wysłany: Sob 23:17, 18 Mar 2006

Niewiadomo, czy to będzie niewielka strata. A jeżeli po odejściu Ruuda Saha zostanie skontuzjowany, po której nie wróci do obecnej formy? A przeciez wszyscy wiemy, że Francuz jest podatny na kontuzje...